Oś czasu
Ze względu na wiele zapytań dotyczących historii oraz “jak tu u nas wcześniej było” przygotowaliśmy dla Was materiał z przeszłości w postaci Osi czasu.
Znajdziecie tu opisy, zdjęcia oraz filmiki pokazujące jak zmieniało się nasze miejsce w ciągu upływu lat.
Nasze gospodarstwo przed wojną
Nasze początki
W. Bettermann
Rok 1984
Od początku byliśmy zauroczeni Pustelnikiem, więc wróciliśmy do domu i zaczęliśmy liczyć pieniądze :) Na szczęście wystarczyło nam na zakup i już w październiku 1984 roku gospodarstwo Pustelnik 26 było nasze.
Pierwsza zima w Pustelniku
Po zakupie okazało się, że w gospodarstwie nie ma bieżącej wody, więc przez rok dowoziliśmy ją beczkowozem. Na fotografii znajduje się stodoła, która została przebudowana i od tego czasu służy nam jako nasz rodzinny dom.
Pierwszy koń
Na początku mieszkaliśmy wraz z dziećmi w jednej izbie (dzisiejsza sala kominkowa), kupiliśmy byki i krowy mleczne… chcieliśmy być rolnikami!
Piękni i młodzi :)
Od lewej: Gosia w ciąży z Mateuszem, Tomek, Lidka (siostra Tomka), mała Natalka i Romek (brat Gosi).
W tle dzisiejszy staw
Od lewej: Marek, Tomek Wernicki, Romek, Natalka Wernicka i Gosia Wernicka.
Rok 1990
Rok 1991
Zakład Renowacji Mebli Zabytkowych
Renowacja mebli
Rozbudowa warsztatu
Ciągłe problemy z brakiem miejsca na kolejne meble do renowacji miał rozwiązać nowy warsztat.
Jedna z wielu akcji pogłębiania stawu.
Ta przyczepa przewiozła nie jedną szafe i przejechała z nami kupę kilometrów.
Zimy w Pustelniku
Widok na nasz dom. Balkon był oczywiście niezbędny ;)
Emilka, kuzynka Natalii. W tle nowy warsztat.
Widok na garaż (dzisiejszą kuchnię) oraz izbę, w której stały meble po renowacji.
Budowa garażu
Lato
Basen :)
Rok 2005
Zdjęcie pomieszczenia w którym wykonywane były powierzchnie mebli. Dziś jest to nadal ważne miejsce w naszym gospodarstwie… czyli kuchnia :)
ANTYKI MEBLE RENOWACJA
Wiosenne porządki
Widok na miejsce, w którym za parę lat stanie kolejny budynek…tak zwana “sołtysówka”
Rok 2007
Agroturystyka - początki
Powstaje centralne ogrzewanie.
Starocie nadal są wszechobecne.
Pokój nr 1.
Pierwszym pokojem w Agroturystyce był pokój nr 1. Pokój ten był wykorzystywany do noclegów dla pracowników już za czasów działalności warsztatu.
Piec chlebowy, przez pewien czas był w izbie, jednak został przeniesiony do kuchni letniej.
Widok na obecną kuchnię.
Ogrodnik z pomocnikiem.
Powstaje kotłownia.
mowiłam, że spadnie...
Nasz kontroler jakości:)
“Sołtysówka”, czyli budowa nowego warsztatu. Do budowy wykorzystane zostały częściowo materiały z jednej z pobliskich stodół. Plan był taki, żeby zbudować dom w stylu podobnym do oryginalnej zabudowy.
Dyrektor Stanisław podczas pracy.
Tak wyglądały wszystkie nasze strychy przed powstaniem agroturystyki, czyli jedna wielka graciarnia. Tu dla przykładu widok na pokój nr 8.
Dzisiejszy pokój nr 4.
A tu mamy pokój nr 5
Bo śniadanie to podstawa!
Pracy było niemało, więc odpowiednia dieta to podstawa.
Kolejne prace w celu pogłębienia stawu
Kastor asystuje przy budowie parkingu.
Kotłownia
Mniejszy piec musiał ustąpić miejsca większemu.
Sala pełna skarbów :)
Sufity w holu pomalowane zostały przez Irenę i Zenka – konserwatorów z Dobkowa.
Niby już nie warsztat ale nadal praca wre.
Kuchnia
Dzisiejsza kuchnia w remoncie.
Wieczorny relaks przy stole pingpongowym.
Droga dojazdowa
A tak wyglądała droga dojazdowa przed wylaniem asfaltu.
Warsztat funkcjonował przejściowo również na dolnej sali.
Powstaje nowa droga dojazdowa.
Jedna z pierwszych imprez w naszym gospodarstwie, wesele naszej sąsiadki Ali i Tomka.
Dalsze prace
Olejowanie desek to czysta przyjemność.
Atak zimy :)
AGRO-PUSTELNIK
Zakupy materacy, kołder i pościeli.
Kuchnia
Marlena, relaks nad stawem.
Rajd konny
Ruda
Elza, dla przyjaciół Kiziol
Marlena za kratkami
Regionalne produkty.
Renowacja traktora
Miejsce na ognisko
Zbyszek
Pojawił się u nas szkocki byczek Zbyszek.